W tym wydaniu prezentuję Wam 6 wykresów i infografik dotyczących ekonomii, trendów i społeczeństwa na świecie. Dowiecie się między innymi:
- 🚰 1. Około 12.8 mln ołowianych wodociągów w USA do wymiany
- 📈 2. Ponad 1.1 mld ludzi żyje w krajach z dwucyfrową inflacją
- 🦍 3. 5 spółek odpowiada za 23.5% wartości całego indeksu S&P500
- 🛵 4. Skutery w Indiach odpowiadają za ponad 74% zużycia benzyny
- ⚡️ 5. Zmniejszenie zużycia energii przy transakcji kryptowalut do 0.003% (tzw. proof-of-stake)
- 😛 6. Wszystkie 254 błędów i pomyłek językowych Michaela Scotta z serialu The Office
Czas potrzebny na przeczytanie to ok. 7 minuty 25 sekund.
🚰 1. Mapa: 12.8 mln ołowianych wodociągów w USA do wymiany
Ołów przez długi czas był używany jako użyteczny materiał ze względu plastyczność, jednocześnie wytrzymałość i nieprzepuszczalność. Ze względu na swoją toksyczność został w wielu krajach zakazany (ostatnim krajem, który zakazał sprzedaży benzyny z ołowiem była Algeria w 2021).
USA dopiero w 1986 roku zakazały używania ołowianych rur, jednak problem polega na tym, że 23 stany nie mają pełnego wglądu jaki tego typu rury stanowią odsetek. Stany zaznaczone na zielono czy żółto ze stosunkowo małą ilością ołowianych wodociągów na 100,000 mieszkańców najczęściej nie prowadzą statystyk (liczba może być zaniżona). Część z nich może też mieć po prostu gorszą infrastrukturę co zaniża stosunek szkodliwych kanalizacji w przeliczeniu na mieszkańca.
Według oficjalnych danych w USA znajduje się obecnie od 6 mln do 10 mln wodociągów, natomiast agencja NRDC szacuje, że ta liczba waha się między 9.7 mln a 12.8 mln, z których korzysta 22 mln mieszkańców.
Wnioski / hipotezy:
- 1 mln ofiar rocznie. WHO szacuje, że 240 mln osób jest narażonych na toksyczne działanie ołowiu i 99% z nich mieszka w krajach rozwijających się. Zatrucie ołowiem odpowiada za 853,000 zgonów rocznie (dla porównania 1.1 mln ludzi umiera na AIDS).
- Duże odszkodowania i mocny precedens. $629 mln odszkodowania wypłacił stan Michigan mieszkańcom miasta Flint, którzy narażeni byli na kontakt z ołowiem w wodzie. To może uruchomić lawinę kolejnych pozwów zbiorowych.
- Szansa: $25 mld na wymianę. Administracja Bidena przeznaczy $15 mld na wymianę rur, do tego ustawa Build Back Better przewiduje dodatkowe $10 mld, choć wg. szacunków wymiana całej infrastruktury kanalizacyjnej zawierającej ołów kosztować może $45 mld.
📈 2. Mapa: Ponad 1.1 mld ludzi żyje w krajach z dwucyfrową inflacją
Według szacunków ok. 1.66 mld ludzi zamieszkuje obecnie 37 państw, które zmagają się dwucyfrową inflacją. Blockdata zweryfikował, że ta liczba może bardziej oscylować wokół 1.12 mld w 28 krajach, ale uwzględniają, że wiele krajów może próbować ukryć lub maskować realny poziom inflacji.
Wnioski / hipotezy:
- 1/5 populacji. To nawet 20% populacji na Ziemi, więc przyjmując hipotetycznie, że średnia inflacja na poziomie 10% utrzyma się w tych państwach (zauważmy że Wenezuela czy Zimbabwe mierzą się z tym od lat) to siła nabywcza mieszkańców zmniejszy się o połowę w ciągu 8 lat. Innymi słowy: ich oszczędności stracą połowę wartości.
- Uchodźcy ekonomiczni. Inflacja jest wielu przypadkach skorelowana z wojną, jednak w przypadku krajów jak Wenezuela, Argentyna czy Brazylia możemy mieć do czynienia z coraz większą ilością uchodzców ekonomicznych. Polska póki co jest największym importerem migrantów ekonomicznych w Unii Europejskiej (głównie z Ukrainy).
- Kryptowaluty? Entuzjaści kryptowalut wskazują, że rosnąca inflacja może skłaniać do szybszej adopcji wirtualnego pieniądza, który ze względu na ograniczoną podaż i brak uzależnienia od scentralizowanych instytucji staje się atrakcyjną lokatą. Ukraina ma największy odsetek osób posiadających kryptowaluty (12.73% obywateli), na drugim Rosja (11.91%) a na trzecim miejscu jest Wenezuela (10.34%).
🦍 3. Wykres: 5 spółek odpowiada za 23.5% wartości całego indeksu S&P500
5 amerykańskich firm z indeksu S&P 500 – czyli zaledwie 1% wszystkich 500 najwiekszych spółek w USA – stanowi teraz 23.5% kapitalizacji całego indeksu. Są to spółki technologiczne: Apple, Microsoft, Amazon, Tesla i Alphabet.
Jest to największa koncentracja kapitału od lat 80-tych i niepokojąco przewyższająca szczytu bańki dot-com z 1999 (choć to nic nie musi znaczyć).
Wnioski i hipotezy:
- “The Big Three”. Jedna kwestia to koncentracja kapitału, drugie to koncentracja władzy w spółkach, o czym mówi się rzadziej. Mam tu na myśli trzy największe fundusze BlackRock, Vanguard, StateStreet , które odpowiadają za 73-80% globalnego rynku ETFów, czyli pasywnych funduszy odzwierciedlających indeksy.
- W rezultacie same te trzy instytucje mają 25% głosów jako udziałowcy w spółkach S&P500, 1% asset managerów kontroluje 61% (!) aktywów. W mediach słyszymy najczęściej o rosnącym wpływie spółek technologicznych, natomiast warto pamiętać kto ma przemożny wpływ na cały rynek (pomijając illuminatów)
🛵 4. Wykres: Skutery w Indiach odpowiadają za ponad 74% zużycia benzyny
Wzrost cen paliw i deklaracje państw dotyczące zmniejszenia emisji CO2 popychają zarówno rynek jak i i konsumentów do szukania alternatywnych środków transportu.
Najpopularniejszym środkiem transportu w Indiach są skutery i motocykle, które odpowiadają za 74.8% zużycia paliwa w kraju. Wg. wyliczeń Bloomberg elektryczne hulajnogi są sześć razy tańsze w użyciu niż dwuśladowce zasilane paliwem (najbardziej wydajne skutery są w stanie przejechać 100 km za $1.3 paliwa, podczas gdy podobny zasięg elektryczny skuter osiąga przy ok. $0.2).
Wnioski i hipotezy:
- 10 mln rocznie. Największy indyjski operator Ola buduje obecnie nową fabrykę skuterów, która będzie w stanie produkować 10 mln sztuk rocznie. Ciekawostka: fabryka zatrudniać będzie 10,000 pracowników, ale tylko i wyłącznie kobiety.
- Barierą jest infrastruktura. Barierą dla elektrycznej mobilności w Indiach jest wciąż brak dostatecznej ilości stacji ładujących, co odzwierciedlają proporcje: 15 mln sprzedanych skuterów na paliwo vs. 54,000 skuterów elektrycznych (obecnie elektryki to zaledwie 1%, więc teoretycznie pole do wzrostu jest ogromne).
- Pułapka klasy niższej. Powodem dla którego jednoślady są tak popularne jest niedostatecznie rozwinięty transport publiczny i niedostateczna majętność większości obywateli, którzy nie mogą pozwolić sobie na auto (skuter elektryczny kosztuje ok. $1,000). Jeśli jednak te dwa czynniki ulegną zmianie – poprawa infrastruktury i powiększanie się klasy średniej – to może mieć negatywny wpływ na rozwój rynku (choć pewnie mało prawdopodobne).
⚡️ 5. Infografika: Zmniejszenie użycia energii przy transakcji kryptowalut do 0.003% (tzw. proof-of-stake)
Jedną z większych bolączek związanych z praktycznym użyciem kryptowalut jest ślad węglowy, który generuje każda transakcja Bitcoinem, czyli 1,135,000 – 1,779,000 Wh, podczas gdy transakcją VISA zaledwie 1.48 Wh (ok. 1,000,000 razy mniej).
Jeśli jednak zmieni się sposób rozliczania transakcji z tzw. proof-of-work (zaraz wyjaśnię) na proof-of-stake to jesteśmy w stanie zmniejszyć zużycie energii ok. 33,000 razy. Jaka to proporcja?
Jeśli przyrównać energochłonność technologii do budynków to Bitcoin jest 830 metrowym Burj Khalifa podczas gdy Ethereum oparte na proof-of-stake to 2.5 cm śrubka (choć wciąż transakcja VISA to w takim ujęciu… 1 mm!)
Co to jest Proof-of-Work (dowód pracy)? W bardzo prostym ujęciu to pierwotna metoda uzgadniania transakcji, w której specjalni uczestnicy sieci tzw. “kopacze” rozwiązują kryptograficznej problemy i pierwszy, któremu się to uda dostaje prawo “przeprocesowania” transakcji tzn. dopisania do ogólniedostepnego rejestru (“X wysłał Y kwotę Z”). W nagrodę “kopacz” otrzymuje bitcoiny, co stanowi zachętę. Jest to jednak bardzo nieefektywne, bo w tym samym czasie rywalizuje wielu graczy zużywajac ogromną ilość energii, a tylko jeden wygrywa.
Co to jest Proof-of-Stake i dlaczego jest efektywniejsze? Znów w dużym uproszczeniu: w odróżnieniu od proof-of-work, w metodzie proof-of-stake członek sieci, który ma potwierdzić transakcję jest wybierany losowo i jest nazywany “walidatorem”. Jednak, żeby mieć możliwość walidowania transakcji i zgraniania nagrody gracz musi wpłacić “depozyt” (stake), który stanowi zabezpieczenie – jeśli próbował będzie jakiegoś przekrętu depozyt przepada. Dzięki temu wymagana jest mniejsza moc obliczeniowa, a tym samym mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną.
Dla chcących zgłębić temat – wady i zalety oraz konsekwencje obu rozwiązań – polecam:
- Bardzo prosto i przystępnie wyjąsniający dwa mechanizmy film na YouTube Proof-of-Stake (vs proof-of-work) [7 minut]
- What is „proof of work” or „proof of stake”?
- Nieco większe zagłębienie się w temat np. jakie są negatywne konsekwencje nowej metody uzgadaniania transakcji i czy Proof-of-stake nie będzie zwiększał nierówności: Is Proof of Stake a Rich get Richer Scheme?
😛 6. Dane: wszystkie 254 błędów i pomyłek językowych Michaela Scotta z serialu The Office
W poprzedni wydaniu wykresów przedstawiałem inforgrafikę wszystkich kaw wypitych w 3 sezonach serialu Twin Peaks. Tym razem trafiłem na zestawienie wszystkich błędów i pomyłek językowych Michaela Scotta – bohatera serialu The Office, które przygotował Will Chase.
Zbiór obejmuje odcinki do 7 sezonu i łącznie naliczył ich 254. Pobieżnie sprawdziłem, że najbardziej obfity w błędy i przejęzyczenia był 6 odcinek 2 sezonu, gdzie padło aż 8 pomyłek.
Interesowało mnie, czy jest jakaś zależność między ilością błędów językowych a oceną IMDB poszczególnych sezonów (hipoteza: im więcej błędów = żartów, tym wyższa ocena)?
Nie było dostępnych wykresów, więc zrobiłem na prędce dwa zestawiające zagregowaną liczbę pomyłek w sezonie i średnią ocenę każdego z sezonów.
Chronologiczne zestawienie nie pozwala dobrze ocenić zależności, lepszy będzie wykres punktowy:
Zostawiając na boku wszystkie statystyczne i metodyczne założenia, policzyłem współczynnik korelacji Pearsona i wyszło, że występuje tu dodatnia zależność na poziomie r = 0.69.
I na tej liczbie już zakończyłem analizę.
PS. Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, zapisz się do mojego newslettera – w poniedziałek, środę, piątek przed 8:30 dostaniesz krótkie 5 nagłówków z wydarzeniami ze świata 👇